Już niebawem na ulicach pojawi się wiele symboli narodowych. W wielu przedszkolach i szkołach zajmiemy się tematyką patriotyczną. Inspiracją do zaprojektowania zajęć może być wiersz, który rok temu naskrobałem, a który bardzo przypadł do gustu moim przedszkolakom. Podczas czytania wiersza, przyklejamy na konturze flagi wyczytywane elementy.
Michał Danecki
“Pokażę Ci dom”
Pokażę Ci dom, w którym żyję.
Jest większy, niż wielbłąd z garbami.
W domu tym wiele się kryje!
Jest cały wypchany skarbami.
Na dole w pokojach wielu
ukryłem skarby czerwone.
Przyjrzyj się więc przyjacielu.
Pokażę Ci - oto one:
jest kredka, którą rysuję
usta księżniczek na balu.
Są maki, które maluję,
czerwone w każdym calu.
Jest sok ze słodkich wiśni
pity, gdy ciepło na dworze.
Jest sen, co nocą się przyśnił,
w nim czerwień zachodu nad morzem.
Jest plama na moim kołnierzu
gdy pranie do pralki wkładam -
to z barszczu w głębokim talerzu,
który na obiad zajadam.
Na piętrze ukryłem skarby
białe jak śnieg pod nartami.
Są kredki, piłki i farby.
Co jeszcze? Zobaczcie sami:
mieszka tu bałwan, bez czapki -
zimą ulepił go tata,
sukienka ślubna sąsiadki
i słodka, cukrowa wata.
Jest biała pasta na czubku
szczoteczki z wawelskim smokiem,
jest mleko które wypijam
pod czujnym mamy okiem.
Gdy tak popatrzysz na domek
bez piwnic i bez komina,
zobaczysz zapewne szybko,
że flagę on przypomina.
Flagę naszego kraju,
Polską go nazywamy.
A Polska to wielki dom,
dom, w którym wszyscy mieszkamy.
“Pokażę Ci dom”
Pokażę Ci dom, w którym żyję.
Jest większy, niż wielbłąd z garbami.
W domu tym wiele się kryje!
Jest cały wypchany skarbami.
Na dole w pokojach wielu
ukryłem skarby czerwone.
Przyjrzyj się więc przyjacielu.
Pokażę Ci - oto one:
jest kredka, którą rysuję
usta księżniczek na balu.
Są maki, które maluję,
czerwone w każdym calu.
Jest sok ze słodkich wiśni
pity, gdy ciepło na dworze.
Jest sen, co nocą się przyśnił,
w nim czerwień zachodu nad morzem.
Jest plama na moim kołnierzu
gdy pranie do pralki wkładam -
to z barszczu w głębokim talerzu,
który na obiad zajadam.
Na piętrze ukryłem skarby
białe jak śnieg pod nartami.
Są kredki, piłki i farby.
Co jeszcze? Zobaczcie sami:
mieszka tu bałwan, bez czapki -
zimą ulepił go tata,
sukienka ślubna sąsiadki
i słodka, cukrowa wata.
Jest biała pasta na czubku
szczoteczki z wawelskim smokiem,
jest mleko które wypijam
pod czujnym mamy okiem.
Gdy tak popatrzysz na domek
bez piwnic i bez komina,
zobaczysz zapewne szybko,
że flagę on przypomina.
Flagę naszego kraju,
Polską go nazywamy.
A Polska to wielki dom,
dom, w którym wszyscy mieszkamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz