piątek, 6 listopada 2015

Gdy Porządki to walka...z wiatrakami ;)

Jakiś czas temu brałem udział w szkoleniu dotyczącemu GRYWALIZACJI. Grywalizacja to stosowanie mechanizmów gier w rozwiązywaniu problemów społecznych. Postanowiliśmy więc zapożyczyć elementy grywalizacyjne do rozwiązania grupowego kłopotu z motywacją do sprzątania :). Moje dzieciństwo przypadło na okres rozkwitu gie komputerowych. Jedną z tych niezapomnianych gier było prymitywne mordobicie w Mortal Kombat ;) Była to też pierwsza gra, której mechanika przyszła mi na myśl w kontekście grywalizacji problemu sprzątania. Nie, nie, nie zastosowałem fatality na tych, którzy nie garnęli się do sprzątania. Zwizualizowałem za to w znanej scenerii dwie postaci walczące o panowanie nad salą ;)


Gdy na sali jest bałagan i przychodzi czas sprzątania, na planszy pojawia się MEGABAŁAGAN posiadający pięć punktów siły. Zadaniem dzieciaków jest sprzątnięcie sali, przez co punkty siły sukcesywnie zabierane są Megabałaganowi, a oddawane SUPERPORZĄDKOWI. Gdy Superporządek ma już wszystkie punkty, czyli w sali jest porządek, Megabałagan zostaje usunięty z planszy.... ale zawsze gdzieś się czai, aby niepostrzeżenie przejąć ponownie panowanie nad salą ;)


Podczas pierwszej próby, sala była posprzątana w ciągu minuty do tego stopnia niespodziewanie, że musiałem coś wymyślić, aby zająć pozostały czas do wyjścia na obiad :D. Jak z każdymi tego typu zabiegami, pewnie efekt będzie z czasem malał, ale w tej chwili jest MegaSuper ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dźwig kubeczkowy - propozycje zabaw

    Internet jest bezdenną skarbnicą pomysłów na zabawy. Często jednak szukam czegoś bardzo prostego, do zrobienia w 5 minut wspólnie z dzie...